
Ciekawostki ze świata ubezpieczeń…
Jakie czynniki wpływają na cenę ubezpieczenia OC samochodu?
Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, powszechnie znane jako OC, jest obowiązkowe dla wszystkich osób posiadających pojazdy mechaniczne.
Każdy właściciel pojazdu jest zobligowany do wykupienia polisy OC na samochód.
Głównym celem OC jest zabezpieczenie poszkodowanych w wyniku niespodziewanego zdarzenia drogowego, z udziałem pojazdu osoby wykupującej ubezpieczenie.
Mając wykupione OC, kierujący pojazdem może liczyć także na gruntowną naprawę samochodu poszkodowanego w przypadku stłuczki. Co więcej, ubezpieczenie to obowiązuje także podczas zdarzeń, do których doszło w czasie wysiadania lub wsiadania do auta, jak również jego garażowania, zatrzymania albo postoju.
Głównym aspektem, który ma znaczenie przy obliczaniu kosztu ubezpieczenia OC, jest marka i model samochodu, ponieważ to właśnie do niego, a nie do właściciela przypisywane jest zabezpieczenie. W tej kwestii firmy ubezpieczeniowe często posiłkują się statystykami, określającymi, jakie pojazdy najczęściej powodują szkody na drogach.
Równie istotne są parametry samochodu – bierze się pod uwagę pojemność silnika czy przebieg. W przypadku tego pierwszego chodzi o zweryfikowanie mocy pojazdu, tym samym przyjmując, że im jest ona większa, tym liczniejsze szkody powoduje auto w momencie zderzenia. Z kolei przebieg informuje o stanie technicznym samochodu. Wraz z jego wzrostem, rośnie także stawka ubezpieczenia.
Ważną rolę w procesie ustalania składki OC odgrywają wszelkie informacje, dotyczące kierowcy. Po pierwsze bierze się jego wiek (im młodszy prowadzący, tym wyższa stawka), a także datę wydania prawa jazdy (co pozwala zweryfikować praktykę jazdy u kierującego). Dodatkowo istotne okazuj się miejsce zamieszkania (umożliwia to przeanalizowanie statystyk, dotyczących częstotliwości wypadków w danym rejonie) oraz stan cywilny i posiadanie dzieci (zakłada to bowiem, iż wożąc rodzinę, kierowca bardziej skupia się na wykonywanej czynności).
Elementarnym czynnikiem, wpływającym na koszt ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej jest także fakt, czy samochód użytkuje więcej niż jedna osoba – szczególnie gdy drugi kierowca jest młody lub niedoświadczony.
Czy istnieje ubezpieczenie od utraty prawa jazdy?
Zdarzyło Ci się kiedyś przekroczyć limit prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h? Pamiętaj jednak, że może się to skończyć utratą prawa jazdy i Twojej mobilności.
Utraciłeś możliwości korzystania z pojazdu na skutek złamania ręki lub nogi w nieszczęśliwym wypadku komunikacyjnym?
Jest proste i wygodne rozwiązanie zapewniające spokój i pełnię mobilności po utracie prawa jazdy lub w przypadku złamania kończyny po wypadku komunikacyjnym. Ubezpieczenie mobilności .
W ramach usługi, ubezpieczyciel zamawia i opłaca taksówki nawet przez 3 miesiące, codziennie do kwoty wybranego limitu. Dzięki temu można pozostać w pełni mobilnym.
KUP UBEZPIECZENIE od takiego ryzyka . Zapraszamy! TanieUbezpieczanie.pl , telefon 603 07 11 07.
Czy lato to dobry czas na jazdę samochodem na oponach zimowych?
Opony zimowe mają inną od typu letniego budowę bieżnika i skład mieszanki gumowej – w warunkach letnich nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa kierowcy. Podczas jazdy z prędkością 130 km/h koło samochodowe w popularnym rozmiarze obraca się ponad 1000 razy na minutę. Co stanie się, jeśli w takich warunkach przeciążona i rozgrzana opona zimowa pęknie?
"Używanie zimówek latem jest całkowicie nieuzasadnione z punktu widzenia bezpieczeństwa oraz ekonomiki jazdy. Kierowcy jadąc na oponach zimowych na gorącym i suchym asfalcie nie tylko ryzykują swoim zdrowiem, ale także płacą więcej za paliwo i bardzo przyśpieszają zużycie opon, w które zainwestowali swoje ciężko zarobione pieniądze - zwraca uwagę Piotr Sarnecki z Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
Inna budowa bieżnika i skład mieszanki gumowej to nie jedyne różnice pomiędzy oponami letnimi i zimowymi. Według testów ADAC, droga hamowania pojazdu na oponach zimowych latem ze 100 km/h do całkowitego zatrzymania może być nawet o 16 m dłuższa niż na oponach letnich! To aż cztery długości samochodu.
Jeśli ktoś chce jeździć tylko na jednym komplecie opon, to bezpiecznym rozwiązaniem będzie dobre ogumienie całoroczne z homologacją zimową (przynajmniej średniej klasy). Oczywiście takie opony nie będą latem tak dobre jak letnie, a zimą tak dobre jak typowe zimówki. Jednak przy przebiegach poniżej 10 tys. kilometrów, w mniejszych samochodach i tylko do jazdy po mieście będzie to wystarczające rozwiązanie.
Warto pamiętać, że w przypadku kolizji drogowej jazda na oponach typowo zimowych latem (lub letnich zimą) może być podstawą dla ubezpieczyciela do niewypłacenia odszkodowania. Może on uznać taką jazdę za rażące niedbalstwo, a tym samym za podstawę do zmniejszenia wysokości odszkodowania.
Dopasowanie opon do samochodu nie dotyczy tylko warunków pogodowych, ale także rozmiaru czy indeksów prędkości i nośności. "Jazda na oponach niedopasowanych do wymogów producenta danego samochodu wiąże się z utratą gwarancji zarówno na ogumienie, jak i na samochód - dodaje Piotr Sarnecki. (https://www.samar.pl/)